Ile średnio zarabia ksiądz? Jakie są źródła dochodów i wydatków parafii? Czy państwo finansuje Kościół? Czy może to Kościół wyręcza państwo w jego zadaniach związanych z pomocą społeczną, szkolnictwem i ochroną dóbr kultury? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, znaleźć można w wydanym 27 lutego raporcie Katolickiej Agencji Informacyjnej pt. „Finanse Kościoła katolickiego w Polsce”.

 

 

 

- Kościół jest na tyle bogaty, na ile bogaci są jego wierni, bo to oni ze swoich ofiar utrzymują duchowieństwo – powiedział w czasie prezentacji analizy KAI kard. Kazimierz Nycz. Według danych przytoczonych w raporcie, wynagrodzenia księży wynoszą średnio 1500 – 2500 zł netto, czyli nieco mniej niż średnia krajowa pensja. Jednak w najbiedniejszych wiejskich parafiach jest to tylko 800 zł, natomiast w dużych miastach proboszcz może zarabiać 5 500 zł. Budżety parafii wahają się w granicach 30 – 400 tys. zł. 80% dochodów Kościoła w Polsce pochodzi z ofiar wiernych. Datki z tacy są przeznaczane na utrzymanie parafii, opłaty za tzw. „iura stolae” czyli chrzty, śluby, pogrzeby czy intencje mszalne składają się na wynagrodzenie księży, choć nie zawcze, często bowiem są przeznaczane na utrzymanie plebanii.

 

Ks. Prof. Dariusz Walencik, ekspert od spraw finansowych Kościoła obliczył, że w wyniku działania Komisji Majątkowej państwo oddało dotychczas około jednej trzeciej majątku zabranego Kościołowi przez władze komunistyczne. Funkcjonowanie Funduszu Kościelnego, który miał być rekompensatą za zabrane 60 lat temu budynki i ziemię nie jest więc wyrazem uprzywilejowanej pozycji jednego wyzwania, ale próbą przywrócenia zwykłej sprawiedliwości. Zastanawiając się nad zaangażowaniem finansowym państwa na rzecz Kościoła (wynosi ono obecnie ok. 0,5 mld rocznie) nie można zapominać też o działalności charytatywnej, oświatowej i kulturalnej prowadzonej przez 61 męskich i 151 żeńskich zgromadzeń zakonnych, 514 szkół katolickich i największą polską organizację pożytku publicznego – Caritas. Marcin Przeciszewski prezes KAI, ocenia, że praca tysięcy osób duchownych i świeckich przynosi państwu korzyść kilku miliardów złotych w skali roku.

 

Kryzys finansowy, niekorzystne zmiany demograficzne oraz zmniejszenie się liczby wiernych regularnie biorących udział w praktykach religijnych może w najbliższych latach stać się przyczyną pogarszającej się sytuacji finansowej niektórych parafii. Już teraz większość z nich z trudem bilansuje budżet. Środków starcza tylko na bieżące potrzeby, nie można myśleć o inwestycjach czy renowacjach zabytkowych kościołów. Wiekowe budowle o statusie dóbr kultury generują olbrzymie koszty utrzymania i konserwacji. Jedyną szansę na remont są środki Ministerstwa Kultury lub fundusze Unii Europejskiej, lecz aby je uzyskać trzeba zgromadzić najpierw kilkusettysięczny wkład własny, co często przekracza możliwości parafii. Uczestnicy konferencji postulowali, aby Kościół coraz odważniej szukał źródeł finansowania w działalności gospodarczej oraz nie wahał się upominać o należne mu wsparcie państwa. Jednak podstawowym źródłem finansowania Kościoła powinny pozostać dobrowolne ofiary, które budują w wierzących poczucie osobistej odpowiedzialności za Kościół.

 

Temat finansów Kościoła jest od dłuższego czasu obecny w debacie publicznej, budząc kontrawersje i wywołując emocje. Konferencja nt. raportu KAI była również miejscem drobnych incydentów. Obecny na sali członek Ruchu Palikota zaproponował, aby do zakrystii wprowadzić kasy fiskalne, przebieg spotkania zakłóciła pani domagająca się ślubów kościelnych dla osób homoseksualnych, a inna osoba, zapytywała dlaczego Kościół nie rozwiązuje problemu bezrobocia.

 

Raport KAI odbił się szerokim echem w mediach. Pojawiły się komentarze, że to krok w dobrym kierunku i pierwsza tak kompleksowa wypowiedź Kościoła w temacie, który do tej pory był otoczony aurą milczenia. Nie wszyscy jednak przyjęli analizę pozytywnie. Krytycy zarzucają, że powinna ona być przygotowana przez niezależna firmę audytorską, że udowadnia z góry założoną tezę o ubóstwie Kościoła oraz pomija niektóre zagadnienia jak np. pomoc finansową od samorządów oraz ulgi i zwolnienia podatkowe dla Kościoła.

 

KAI