Karolina była zwyczajną dziewczyną. W swoim życiu to, co zwyczajne potrafiła robić w sposób nadzwyczajny. Układem odniesienia wszystkich jej działań i życiowych wyborów była miłość do Boga i miłość do bliźniego. 25 lat temu Jan Paweł II nadał jej tytuł "błogosławiona" i w ten sposób pokazał nam, że zwyczajne, skromne życie wiejskiej dziewczyny może być drogą do świętości – powiedział portalowi pch24.pl ks. Zbigniew Szostak, kustosz Sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie.
25 lat temu Jan Paweł II ogłosił Karolinę Kózkównę błogosławioną. Co ta prosta dziewczyna daje dzisiejszej młodzieży? Czy młodzi ludzie znają Karolinę?
Karolina była zwyczajną dziewczyną. W swoim życiu to, co zwyczajne potrafiła robić w sposób nadzwyczajny. Układem odniesienia wszystkich jej działań i życiowych wyborów była miłość do Boga i miłość do bliźniego. 25 lat temu Jan Paweł II nadał jej tytuł "błogosławiona" i w ten sposób pokazał nam, że zwyczajne, skromne życie wiejskiej dziewczyny może być drogą do świętości. Tak dzieje się wówczas, gdy w życiu najważniejszy jest Bóg, Jego przykazania przyjmowane i wypełniane z miłości.
Jej heroiczna obrona czystości, zakończona męczeńską śmiercią, a także sama zdolność do tej ofiary, zdolność do obrony wartości była wynikiem tego, czym żyła. Niejako potwierdzeniem i ukoronowaniem tego, że Karolina często rozmawiała z Bogiem, że często przyjmowała Go w Komunii św., rozmawiała o Nim na katechezie zorganizowanej przez siebie pod gruszą, że żyła wartościami, które była w stanie rozpoznać i za które była w stanie oddać życie, dając świadectwo wierności Chrystusowi aż do końca.
Co daje dziś młodzieży? Uczy ich bronić czystości - wartości, która jest dziś bardzo zagrożona. Jest patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i czasopisma „Wzrastanie”, patronką Ruchu Czystych Serc oraz patronką szkolnych kół Caritas. Czy młodzież ją zna? Wielu młodych tak i jest dla nich przykładem. Wielu jednak wcale o niej nie słyszało i tu jest ogromna rola dorosłych. To my powinniśmy ich podprowadzić do Karoliny. Ktoś musi im pokazać to miejsce. Jeżeli mają dobrych przewodników, czyli rodziców, starszych przyjaciół, księży, wychowawców, no to przyjeżdżają przez nich tutaj prowadzeni. Ciekawe jest to, że starsza młodzież konsekwentnie przyjeżdża potem sama, często na Drogę Krzyżową lub do sanktuarium.
Kult Karoliny jest żywy. Jak on wygląda?
Kult Karoliny rozpoczął się już w momencie, kiedy znaleziono jej ciało. Na jej pogrzebie - w czasie I wojny światowej - zgromadziło się ok. 3000 ludzi. Trzy lata później jej ciało zostało przeniesione na plac przykościelny. Wiele osób pielgrzymowało do lasu; gdzie znajduje się miejsce jej śmierci. Są świadectwa - jeszcze z czasów przygotowania do procesu beatyfikacyjnego - o doznanych łaskach. Kult, chociaż powoli, ale stale się rozwijał. Trzeba przyznać, że były również pewne trudności, jak przekazują świadkowie, jeżeli chodzi o miejscowych. Wielu nie wyobrażało sobie, że taka zwykła, prosta dziewczyna, która żyła wśród nich - choć owszem znana jako bardzo gorliwa i pobożna - może być ogłoszona błogosławioną i świętą. Kiedy to nastąpiło, bardzo się ucieszyli, a dzisiaj są dumni z tego powodu i szczycą się, że pochodzą z tej samej miejscowości. Bardzo ofiarnie dbają o miejsca kultu i modlą się o jej kanonizację.
Krew męczenników była w historii i jest także dzisiaj posiewem wiary i dobra. Dawniej Karolina zbierała pod gruszą kilka czy kilkanaście osób, które katechizowała. Jej męczeńska śmierć sprawiła, że dzisiaj Karolina "zbiera" ponad 50 tysięcy pielgrzymów, żeby ich ewangelizować. Męczeństwo sprawiło, że przez bardzo dużą liczbę osób jej styl życia, pozostawione świadectwo, jej - "ewangelia" - pisana codziennym zwyczajnym życiem jest czytana - rozważana jako ewangelia Chrystusa na dzisiejsze czasy. Ona na szlaku męczeństwa w Sanktuarium oraz przez obecność w wielu kościołach i kaplicach w relikwiach przekazuje ją dziś tym, którzy u niej poszukują rozwiązania swoich problemów. Karolina pokazuje drogę do świętości, która jest drogą życia parafialnego, wspólnotowego.
Dotychczas pod jej wezwaniem powstało 11 kościołów, 6 kaplic, 2 szkoły, 2 w przygotowaniu nadania imienia, drużyna harcerska, 2 ośrodki rekolekcyjne, uniwersytet ludowy i 2 ulice.
Ten kult jest dziś bardzo żywy. Powiem tylko o kilku przykładach, jak on wygląda w praktyce. W każdy 10. dzień miesiąca o godz. 17.00 odprawiamy w naszym sanktuarium Mszę św. w intencjach pielgrzymów oraz czuwanie modlitewne wypraszające łaski za pośrednictwem bł. Karoliny. Z kolei w każdy 18. dzień miesiąca o godz. 15.00 jest Droga krzyżowa szlakiem męczeństwa bł. Karoliny w Wał Rudzie z możliwością przystąpienia do sakramentu pojednania oraz Msza św. W każdy piątek o godz. 17.00 odprawiamy nowennę do bł. Karoliny. Tradycją są już bardzo hucznie obchodzone urodziny Karoliny - co roku przed 2 VIII - organizujemy Miasteczko modlitewne, czyli dziewięciodniowe spotkanie młodzieży przed urodzinami bł. Karoliny. W naszym sanktuarium rozprowadzamy Pierścień bł. Karoliny, znak przynależności do wspólnoty osób pragnących zachować czystość serca. Sanktuarium młodej męczennicy jest także miejscem duszpasterstwa osób zranionych przez śmierć bliskich w wyniku nagłej śmierci spowodowanej przemocą lub wypadkiem komunikacyjnym. Tu co miesiąc modlimy się w intencji tych osób oraz dajemy wsparcie duszpasterskie i psychologiczne.
Mówi się głośno o tym, że jest już cud potrzebny do kanonizacji. Czy może Ksiądz o nim opowiedzieć?
Mamy świadectwo rodziców dziecka, które miało urodzić się bez jednego z organów wewnętrznych, a urodziło się zupełnie zdrowe. Lekarze twierdzą, że tego przypadku nie da się wyjaśnić racjonalnie. Obecnie trwają badania autentyczności cudu.
Proszę jeszcze opowiedzieć jak będą wyglądać uroczystości jubileuszowe...
Uroczystości 25. rocznicy beatyfikacji bł. Karoliny rozpoczęły się już 18. maja. Towarzyszy im hasło „25 lat z bł. Karoliną". Główne uroczystości zaplanowaliśmy jednak na 8-10 czerwca w sanktuarium w Zabawie oraz w parafii bł. Karoliny w Tarnowie. Pierwszym punktem tych obchodów będzie wspólne oglądanie transmisji meczu otwarcia EURO 2012 Polska-Grecja. Na godz. 21.00 zaplanowano Apel Jasnogórski, a po nim recital Marii Bober, która zaśpiewa specjalnie skomponowane na tę okazję utwory, poświęcone bł. Karolinie. W planach jest także czuwanie modlitewne, a o północy nowy biskup tarnowski Andrzej Jeż odprawi Eucharystię.
W sobotę 9 czerwca Mszy św. w ramach uroczystości w sanktuarium będzie przewodniczył Prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Natomiast w niedzielę 10 czerwca metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz będzie głównym celebransem uroczystej Eucharystii dziękczynnej za wizytę Jana Pawła II w Tarnowie i beatyfikację Karoliny Kózkówny. Liturgia rozpocznie się o godz. 10.30 w kościele pw. bł. Karoliny, który wzniesiono na miejscu papieskiej celebry przed 20 laty.
Na ten szczególny czas zapraszamy do naszego Sanktuarium wszystkich, którym bliska jest bł. Karolina Kózkówna.
Dziękuję za rozmowę