Liturgia powinna być sprawowana w taki sposób, aby było jasne, że jest ona w pierwszym rzędzie dziełem Boga. Dzięki temu stanie się ona katechezą, w której sam Bóg będzie nauczał i wychowywał wiernych. Przypomniał o tym Benedykt XVI uczestnikom 62. Krajowego Tygodnia Liturgicznego we Włoszech. Jest to pięciodniowy kongres, który rokrocznie odbywa się w jednej z włoskich diecezji. W tym roku gości go Triest, a główny temat poświęcono liturgii jako źródle katechezy.

 

Do tego tematu odnosi się przesłanie, które w imieniu papieża wystosował kard. Tarcisio Bertone. Watykański sekretarz stanu określa w nim perspektywę, w której powinno się rozważać liturgię jako katechezę. Jest nią absolutny prymat Boga w akcji liturgicznej. Nie można jej redukować do aspektów czysto ludzkich czy organizacyjnych, bo liturgia – jak czytamy w przesłaniu – nie jest tym, co czyni człowiek, lecz tym, co czyni Bóg. W ten sposób właśnie w liturgii jawi się On jako Bóg-z-nami.

Kard. Bertone zaznacza, że nie chodzi tu bynajmniej o coś nowego. Na konieczność takiego postrzegania liturgii zwracał już uwagę Paweł VI w czasie Soboru, kiedy ogłaszał konstytucję o liturgii "Sacrosanctum Concilium". Watykański sekretarz stanu przestrzega też przed instrumentalnym traktowaniem liturgii jako swoistej "pomocy dydaktycznej" w katechezie.

Na zakończenie pisze włoskim liturgistom, że życzeniem papieża jest, aby ich działalność w większym stopniu służyła autentycznemu pojmowaniu liturgii oraz solidnej formacji teologiczno-duszpasterskiej w pełnej zgodności z magisterium i żywą tradycją Kościoła.

 

KAI